sesja TECHNOLOGIE  #SCENA ENERGOOSZCZĘDNOŚCI

Dążymy do tego by budynki przestały mieć negatywny wpływ na środowisko, a ich ślad węglowy został maksymalnie zredukowany.

Jak dostosować obiekty do zasad zrównoważonego rozwoju? Co mówi prawo? Czy może być ekologicznie i ładnie?

Ten temat i postawione pytania wzbudziły gorącą dyskusję, podczas 4DD 27.01.2023 r. i sesji #Scena energooszczędności. Marcin Furtak, z Pracowni projektowej F11 , wypowiedział się o tym, że brakuje regulacji wspierających firmy, samorządy i organizacje w budowaniu świadomości środowiskowej i strategii redukcji emisji. Bez tego nie będą powstawać ekologiczne budynki. Ponadto nie wszystkie rozwiązania uznawane za ekologiczne takimi w istocie są, podał przykład paneli fotowoltaicznych. Zakwestionował tezę, że w przypadku paneli fotowoltaicznych emisja CO2 praktycznie nie występuje, podkreślił że ma tu znaczenie miejsce produkcji, oraz pochodzenie minerałów. Biorąc również pod uwagę inne czynniki, takie jak transport i logistyka niezbędne do eksportu, powstaje ślad węglowy towarzyszący produkcji instalacji.

Tomasz Konior z Konior Studio wspominał o tym, że samymi zapisami prawnymi nie zbudujemy miast. Potrzebne jest również zaangażowanie społeczności. Przywołał przykład Negotiation Planning London.

Prezes SARP Agnieszka Kalinowska Sołtys dodała, że “ekologia jest jedyną drogą w którą musimy iść, nawet, jeśli czeka nas trudny okres przejściowy”. Podkreśliła, że nie przełączymy się na ekologię od razu. W opozycji do wątpliwości prezentowanych wcześniej przez Furtaka wspomniała o perowskitach będących alternatywą dla krzemu – półprzewodnika stosowanego do tej pory w produkcji ogniw fotowoltaicznych.

“Rozmawiając o energooszczędności, nie możemy pominąć ważnych aspektów wyboru materiałów do tworzenia naszych projektów zarówno architektonicznych czy rewitalizacyjnych. Nowe technologie, zmieniające się trendy i preferencje Klientów napędzają zmiany w architekturze. Rosnące obawy o środowisko naturalne mocno akcentują zmianę – odchodzenia od materiałów, które zużywają wolno odnawiające się zasoby naturalne. Tym samym wzrasta zapotrzebowanie na materiały trwałe, wszechstronne, łatwe w utrzymaniu i umożliwiające szybką i estetyczną aranżację. Nasza marka EasyDecor skupia się na takich właśnie produktach. Produktach, dzięki którym proces odświeżania elementów wyposażenia wnętrz w porównaniu z klasycznym remontem zmniejsza ilość generowanych odpadów, a także wspiera cele zrównoważonego rozwoju” – mówi Aneta Mikuśkiewicz, Dyrektor sprzedaży produktów Premium EasyDecor.

Laminaty architektoniczne DI-NOC, bo o nich mowa, to gama innwowacyjnych rozwiązań, które zapewniają elastyczność zmiany estetyki wnętrz bez konieczności używania drogich i skomplikowanych produktów instalacyjnych. Te specjalnie zaprojektowane wykończenia architektoniczne odzwierciedlają naturalne materiały pozwalając na realizację procesów rewitalizacyjnych szybciej i bardziej ekonomicznie.

Wybierając do projektu te rozwiązania możemy:

• tworzyć piękne projekty w zgodzie z natura,
• dodatkowo mogą przyczynić się do uzyskania przez budynki punktów LEED v4,
• minimalizują wpływ na środowisko – odnawianie stałych elementów lub istniejącego wyposażenia,
• zmniejszamy ilość generowanych odpadów w porównaniu z klasycznym remontem.